1487x
000075
2023-01-12

Czy przy całej tej technologii czasami zapominamy o ludziach?

Dziś mamy wyjątkowego gościa. Zazwyczaj nasz podcast jest bardziej techniczny, ale tym razem będziemy na emocjonalnym poziomie konstrukcji. Sissi Kamarianakis jest naszym gościem i nawet jego stanowisko pracy każe nam usiąść i zwrócić uwagę. Inżynier emocji - czym właściwie ma być? Jesteśmy podekscytowani i nie możemy się doczekać!

O technologii, ludziach i ich emocjach

Ludzie są w centrum uwagi - także w inżynierii. To'bardzo ciekawe stwierdzenie. Emocje nie są tym, co kojarzymy z zawodem inżyniera. Nasz gość Sissi Kamarianakis widzi to inaczej. Wyjaśnia nam, co dokładnie możemy sobie wyobrazić dzięki jego pracy jako inżyniera emocji.

Sissi początkowo studiowała inżynierię lądową na Uniwersytecie w Bochum. Następnie poszerzył swoją wiedzę, uzyskując dyplom z administracji biznesowej. W końcu oprócz budowania chciał nauczyć się pracy w obszarach zasobów ludzkich i ekonomii. W ten sposób stworzył podstawy dla swojej dzisiejszej pracy. Ponadto ukończył liczne szkolenia, m.in. z zakresu coachingu systemowego i pośrednictwa budowlanego.

W jego klatce piersiowej zawsze biły dwa serca: z jednej strony strona techniczna , którą bardzo lubi. Ale potem też radzenie sobie z ludźmi i entuzjazmem innych. Postanowił więc obrać inną ścieżkę, przynajmniej w niepełnym wymiarze godzin. W niektórych przypadkach nadal zajmuje się klasycznym projektowaniem nieruchomości, z drugiej strony jest również samozatrudniony i opracowuje koncepcje komunikacyjne dla projektów śródmiejskich.

Co robi inżynier emocji?

Czego dotyczą te koncepcje komunikacyjne? Ile potrzebujemy czegoś takiego? Tutaj ma dla nas prosty przykład. Zwłaszcza, gdy ulice są ciągle otwierane, powoduje to niezadowolenie - co zrozumiałe.

  • Jeśli jest coś, w czym my, inżynierowie, nie jesteśmy dobrzy, jest to po prostu przekazywanie faktów technicznych”.

Chyba ma rację. Jako inżynierowie rzadko wychodzimy poza skórę, jeśli chodzi o naszą pracę. Prowadzi to często do braku zrozumienia i frustracji ze strony obywateli. Z drugiej strony, defensywne zachowanie mieszkańców naturalnie frustruje inżynierów - dwa fronty, które, że tak powiem, mijają się zamiast rozmawiać.

W tym miejscu Sissi wkracza, aby ułatwić dostęp do problemów technicznych. Chce ułatwić komunikację między inżynierami a osobami spoza tego obszaru technicznego.

' ' ' Nie zatrzymuj mnie! Problemy komunikacyjne w budownictwie ' ' '

W porównaniu z innymi krajami planowanie i realizacja budowy w Niemczech są nieco chaotyczne. W ten sposób często utrudniamy sobie życie. Działy tak naprawdę nie rozmawiają ze sobą o wspólnych projektach, każdy robi swoje i ostatecznie ten chaos spada na nas wszystkich. Plany są przeprowadzane dwukrotnie i ostatecznie nie pasują do siebie. Po zaplanowaniu budowy nie wygląda to lepiej na placu budowy.

Podczas studiów uczymy inżynierów, jak wykonywać swoją pracę i obliczać modele. Jednak po prostu nie uczymy się, jak komunikować się ze sobą na etapie projektowania konstrukcji. Działy lub dywizje szybko się zderzają i gdzieś czai się wypalenie. W kilku słowach można by tego uniknąć.

Problemy w zespołach projektowych, którymi zajmuje się Sissi, mają przede wszystkim charakter hierarchiczny. Często nie ma żadnej komunikacji między poziomem zarządzania a osobami poniżej. Albo pojawiają się fałszywe oczekiwania i powstaje presja. Oczywiście zespół nie może tak funkcjonować.

Nawet przy wprowadzaniu nowych metod pracy, takich jak BIM, występują konflikty między poziomami hierarchii . Komunikacja nie jest tu wystarczająco jasna, a defensywna postawa pracowników wcale tego nie ułatwia. Ale jak przekonwertować takie konstrukcje? W jaki sposób wprowadzać innowacje, aby wszyscy zrozumieli, dlaczego są one potrzebne?

Nowa praca jako rozwiązanie

Sissi wyjaśnia nam zasadę "Nowej Pracy", którą sam realizuje z pasją. Chodzi o postrzeganie siebie w pracy. Każdy powinien mieć możliwość dysponowania swoim czasem, samodzielnie decydować i być częścią pozytywnej, funkcjonującej społeczności. W tym przypadku prace prowadzone są względem siebie w sposób podtrzymujący, a nie obok siebie, a nie obok siebie.

W rozumieniu New Work menedżer powinien nie tylko uparcie rozdzielać zadania od góry, ale powinien wspierać swoich pracowników. Potrzeby ludzi powinny być również dostrzegane i doceniane przez kierownictwo. Bardzo współczesne, nowoczesne podejście.

Dzięki takiemu podejściu Sissi zaleca więcej refleksji i przemyślenia w naszej bardzo konserwatywnej branży, zwłaszcza na poziomie zarządzania. W końcu zrozumienie rozwoju osobowości i odpowiednia komunikacja są niezwykle ważne dla zdrowego środowiska pracy. Trzeba znaleźć wspólny język, że tak powiem.

Człowiek jako centrum pracy

Aby było jasne, gdzie zaczyna się praca Sissi'a, zadaje nam pytanie, które często wykorzystuje w swoich kursach. Z reguły rzadko otrzymuje na to jednoznaczną odpowiedź. 90-95% uczestników nie może na to odpowiedzieć. A odpowiedź „wynagrodzenie” się nie liczy!

  • " Po co wstajesz każdego ranka i wykonujesz tę pracę? "

Kiedy odpowiedzi rzeczywiście przychodzą, można poczuć pasję w każdym słowie. Od razu widać, że ktoś z pasją podchodzi do swojej pracy. Niestety, bardzo niewiele osób ma takie odczucia. Jest to poziom emocjonalny , nad którym należy najpierw popracować. Jeśli emocje są właściwe, sukces techniczny przychodzi naturalnie podczas pracy.

Sissi wyjaśnia, że jego metody dotyczą głównie refleksji . Członkowie zespołu powinni wchodzić w interakcje i wymieniać się pomysłami. Na czym stoimy i dokąd zmierzamy? Szczególnie pomocne są tu zmiany perspektywy. Ostatecznie powstaje pytanie:

  • " Jakie są nasze kolejne konkretne kroki, aby mogli Państwo wdrożyć to tutaj, w tym zespole? "

Cały ten proces może zająć jeden dzień. Ale ten czas naprawdę musi zostać wykorzystany, to'ważne. Błędy również muszą zostać omówione, aby się ich pozbyć. Oczywiście z należytym umiarem. Dla Sissi komunikacja i empatia są absolutnymi kluczami do sukcesu w pracy zespołowej.

Granice inżynierii emocji

Jako inżynier ds. emocji, Sissi skupia się na przyszłości zespołu, który szkoli. Celem jest znalezienie sposobów, dzięki którym zespół może lepiej współpracować i rozwijać się w przyszłości. Częścią jego pracy jest również coaching jeden na jednego lub indywidualne rozmowy kwalifikacyjne.

  • "' 'Kiedy przeprowadzasz indywidualną rozmowę, okazuje się, że naprawdę istnieje choroba, taka jak depresja, muszę powiedzieć, że 'jestem stamtąd. To nie moja działka. ' ' "

Tutaj Sissi potwierdza po raz kolejny, że coaching nie zastąpi dla niego terapii. W takich przypadkach konieczna jest psychoterapia, poszukiwanie przyczyn problemów z przeszłości, w celu przywrócenia porządku w teraźniejszości, tu i teraz. To wyraźna różnica w stosunku do coachingu. Praca Sissi' polega głównie na odnajdywaniu siebie i grupy poprzez refleksję.

Życzenia na przyszłość

Na koniec pytamy Sissi, jakiej rady udzieliłby młodym profesjonalistom. I czego życzy przyszłości młodzieży. Mówi nam, że niektóre uniwersytety oferują już kursy na takie tematy, jak mediacja lub samopoznanie i rozwój osobisty . Niestety nie jest to jeszcze zbyt rozpowszechnione.

Uczniowie i studenci powinni zwracać mniejszą uwagę na swoje oceny, a raczej dowiedzieć się: W czym jestem dobry? Jakie są moje mocne strony i gdzie mogę je najlepiej wykorzystać? Ale tematy takie jak rozwiązywanie konfliktów są również niezwykle ważne dla późniejszego życia zawodowego. Zwłaszcza w obszarze technicznym'czegoś takiego nie zauważasz. Chociaż jest to nieskończenie ważne dla prawdziwie satysfakcjonującego życia. Niestety, poziom ten jest całkowicie nieobecny w normalnych badaniach. Jeżeli istnieją takie kursy:

  • " To jest podróż do siebie - zdecydowanie zrób to! "

Sissi, jaki jest twój ulubiony budynek?

Jako inżynier o greckich korzeniach szczególne wrażenie zrobił na nim Akropol w Atenach . Zbudowany 2500 lat temu najprostszymi środkami i wciąż piękny - możemy tylko dzielić ten podziw.

Jego drugim ulubionym budynkiem jest Burdż Chalifa - choćby ze względu na jego niesamowite wymiary. My, inżynierowie, powinniśmy zdecydowanie więcej pokazać, co potrafimy i co możemy zrobić. Ponieważ możemy być z tego dumni. Dziękujemy, że jesteście z nami!


Autor

Jako copywriter w dziedzinie marketingu, Ruthe jest odpowiedzialna za tworzenie kreatywnych tekstów i ciekawych tytułów.



;